Orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy. Orzeczenie w wyroku rozwodowym, że żadna ze stron nie ponosi winy za rozkład pożycia małżeńskiego oznacza, że sąd uznał, iż nie można jej przypisać stronom albo w wymiarze obiektywnym, albo w subiektywnym.
Skuteczne zgłoszenie w sprawie o rozwód żądania zaniechania orzekania o winie obojga małżonków wyłącza dopuszczalność dowodzenia winy pozostałego przy życiu małżonka w procesie W sprawie rozwodowej strona pozwana może cofnąć swe żądanie zaniechania orzekania o winie także w postępowaniu odwoławczym.
Pojęcie winy przy rozwodzie obejmuje element obiektywny i subiektywny. Element obiektywny zachodzi wtedy, gdy zachowanie małżonka narusza jego obowiązki ustawowe lub wypływające z zasad współżycia społecznego. W ocenie zachowań mówimy tu o bezprawności zachowań małżonka. Element subiektywny polega na naganności zachowań, inaczej mówiąc, na zarzucalności czynów czy zaniechań. Używa się okresleń: zachowanie naganne, niegodziwe, niemoralne, złe. Specyfika orzekania o winie przy rozwodzie polega na tym, że wnikliwą analizą trzeba objąć jej element subiektywny. Chodzi tu w istocie o analizę psychologiczną, choć jej przedmiotem są w zasadzie zewnętrzne jedynie objawy (zachowania) wewnętrznych przeżyć. Ostateczna ocena naganności (zarzucalności) opiera się na kryteriach głównie moralnych, a nie - prawnych. Pociąga to za sobą w szczególności komplikacje wynikające z faktu, że ocena moralna wymaga uwzględnienia w szerokim zakresie uwarunkowań i okoliczności, w jakich człowiek realizuje konkretne zachowania. Orzecznictwo w sprawach rozwodowych dostarcza wielu przykładów analiz konkretnych sytuacji małżeńsko-rodzinnych, z których wyprowadzić można inspiracje co do tego, jakie w szczególności okoliczności mogą być brane pod uwagę. Analizy te dotyczą z reguły przesłanek rozwodu, a nie - orzeczenia o winie, nie da się jednak zaprzeczyć istnieniu najściślejszego związku między tymi sprawami. Przykładowo można wskazać kwestię tak oczywistą, jak uwzględnianie faktu, że atmosfera brutalnych awantur domowych jest demoralizująca dla dzieci i negatywnie wpływa na proces ich wychowywania.
Za zawinione należy uznać takie zachowanie się małżonka, które narusza obowiązki wynikające z przepisów prawa lub zasad współżycia społecznego i w rezultacie prowadzi do trwałego i zupełnego rozkładu pożycia. Nie musi wystąpić po stronie małżonka zamiar doprowadzenia do takiego rozkładu. Taki bowiem zamiar oznaczałby wystąpienie winy umyślnej, a brak jest podstaw, aby ograniczyć winę rozkładu pożycia jedynie do tej postaci. Wystarczy, aby małżonek mógł lub powinien był przewidzieć skutki swojego zachowania.
Przypisanie małżonkowi winy w powstaniu rozkładu pożycia wymaga ustalenia, że małżonek naruszył obowiązki wynikające z KRO wskutek umyślnego, czy choćby nieumyślnego postępowania. Stwierdzenie w wyroku rozwodowym winy małżonka w powstaniu rozkładu pożycia nie jest wynikiem oceny wiarygodności i mocy dowodów, lecz stanowi ujemną ocenę moralną postępowania małżonka, którą sąd przyjmuje w oparciu o poczynione ustalenia.
Zasady współżycia społecznego stawiają zachowaniu małżonków wobec siebie nawzajem i wobec rodziny drugiego małżonka większe wymagania, niż postępowaniu ludzi względem siebie obcych. Dopóki małżeństwo trwa, obowiązuje małżonków wzajemny szacunek i wzajemna pomoc. Zachowanie, które w stosunkach między obcymi ludźmi nie byłoby uznawane za naganne, może być między małżonkami uznane za szkodliwe z punktu widzenia trwałości małżeństwa.
Wyłączność winy jednego z małżonków oznacza, że tylko po jego stronie występują zawinione przyczyny rozkładu, a po stronie drugiego małżonka przyczyn takich brak.
Naruszenie obowiązków małżeńskich przez jednego z małżonków nie uprawnia drugiego z małżonków do naruszania takich obowiązków. Nieodpowiednie i sprzeczne z obowiązkami małżeństwa zachowanie się jednego z małżonków, nie daje drugiemu z małżonków podstawy do naruszenia obowiązków małżeńskich prowadzącego do rozkładu pożycia małżeńskiego, bez poczytania mu tego naruszenia za winę.
W przyjętej definicji wina pozostaje w związku z takimi naruszeniami obowiązków małżeńskich, które stanowiły przyczynę (współprzyczynę) rozkładu pożycia. W relacji między przyczyną - tu naruszeniem obowiązków przez małżonków - a skutkiem, to jest zupełnym i trwałym rozkładem pożycia, przyczyna z oczywistych względów poprzedzać musi skutek. Jeżeli zaś ten już nastąpił, to żadne uchybienie obowiązkom małżeńskim nie może być kwalifikowane jako przyczyna rozkładu pożycia. Ze względu na powyższe związanie się jednego z małżonków z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, lecz po dacie, w której nastąpił już zupełny i trwały rozkład pożycia między małżonkami, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za ten rozkład.
Reakcja jednego z małżonków w formie ciężkich zniewag na nieodpowiednie zachowanie się drugiego małżonka jest niedopuszczalna. Nawet w wypadku cudzołóstwa jednego z małżonków drugi z nich staje się winnym spowodowania rozkładu pożycia małżeńskiego, jeżeli przez ciągłe zniewagi zatruwał życie popełniającemu cudzołóstwo małżonkowi.
Przy ocenie, czy małżonek sprowokowany niewłaściwym postępowaniem drugiego z małżonków, przyczynił się do pogłębienia rozkładu pożycia, nie można pomijać stopnia winy małżonka, który ten rozkład zapoczątkował. Jeżeli mianowicie postępowanie tego ostatniego jest szczególnie rażące i godne napiętnowania, to nawet poważniejsze uchybienia małżonka sprowokowanego mogą być uznane za usprawiedliwioną reakcję.
W razie obustronnych zawinień, za zawinione przyczynienie się do rozkładu pożycia może być uznane tylko takie zachowanie się współmałżonka, które pozostaje w związku przyczynowym z rozkładem pożycia. Nie można więc uznać za współwinę cudzołóstwa, jeżeli drugie z małżonków natychmiast się o tym dowiedziało, a mimo to kontynuowało pożycie przez kilkanaście lat.
Dopuszczalna reakcja na niewłaściwe postępowanie współmałżonka nie może wykraczać poza określone obiektywnie granice i nie może być w swym natężeniu niewspółmierna w stosunku do wagi przewinień drugiej strony.
Reakcja jednego z małżonków na niezgodne z obowiązkami małżeńskimi postępowanie drugiego z małżonków nie może przekraczać pewnych dopuszczalnych granic. Jakie są w konkretnych okolicznościach granice przyzwoitości, których przekroczenie może być uznane za przyczynienie się do rozkładu pożycie małżeńskiego, należy określać na podstawie zasad współżycia społecznego, a więc w odwołaniu się do ustalonych norm o charakterze moralnym, obyczajowym do tego, co jest słuszne, przyzwoite i zgodne z poczuciem sprawiedliwości.
O winie świadczy nie tylko naruszenie któregokolwiek z obowiązków małżeńskich, ale również zachowanie będące wyrazem rażącego braku lojalności wobec drugiego małżonka.
Brak lojalności jednego z małżonków wobec drugiego i niedozwolona reakcja jednego z nich na naganne zachowanie się drugiego mogą stanowić podstawę przypisania winy za rozkład pożycia małżeńskiego.
Jeżeli poszukują Państwo pomocy prawnej w sprawach rodzinnych prosimy zapoznać się z naszych usług radców prawnych z Bydgoszczy zaprezentowaną tutaj.
MFLegal Kancelaria Radcy Prawnego zapewnia kompleksową obsługę prawną we wszystkich aspektach działalności prowadzonej przez naszych Partnerów. Zapewniamy doradztwo prawne w sprawach skarg kasacyjnych, apelacji, sprzeciwów od nakazów zapłaty, a także prawa medycznego spadkowego, rozwódów i odszkodowań.